Ostatnio zaczęłam zapisywać różne dłuższe spostrzeżenia. Czasem z uśmiechem na twarzy, czasem ze łzami w oczach. W pewnym momencie stwierdziłam, że tak zapisuje je i zapisuje więc może warto się z nimi podzielić - no i tak powstał ten "blog". Nie o modzie, nie o jedzeniu (chociaż swoją drogą blogi o jedzeniu są chyba moimi ulubionymi :)) ale o tym co siedzi mi w głowie. Nie chcę zostawiać was (halo ktoś tu jest?) z suchymi postami bez zdjęć bo myślę, że blog ze zdjęciami jest ciekawszy. Co myślicie?
Korzystając z okazji nastroju składania życzeń noworocznych chciałabym Wam życzyć wszystkiego najlepszego! Spełniajcie swoje marzenia, sprawiajcie żebyście pod koniec każdego dnia czuli się spełnieni :)
xxxx
0 komentarze:
Prześlij komentarz